Do ciekawych wniosków doszli brytyjscy badacze. BMJ opublikowało badania, wg których stosowanie u atopików środków zmiękczających do kąpieli, nie zmniejsza swędzenia, ani nie wpływa na wyprysk na skórze.
Badacze z Wielkiej Brytanii przez rok, obserwowali 482 dzieci z wypryskiem atopowym (tu sprawdź teorię AZS), w wieku od 1. roku do 11 lat . W trakcie badania u wszystkich dzieci stosowano rutynowe zabiegi pielęgnacyjne i higieniczne, a w razie potrzeby, jeśli były takie zalecenia lekarskie, mogły sięgać po kremy nawilżające i maści oraz kortykosteroidy do stosowania miejscowego. Połowa z nich korzystała z jednego z trzech popularnych w Wielkiej Brytanii dodatków do kąpieli.
Po czterech miesiącach lub po roku, nie zauważono znaczącej różnicy w nasileniu objawów wyprysku atopowego między obiema grupami wynika z badań opublikowanych online 3. maja w BMJ.Wynik badania jest o tyle ważny dla rodzin dzieci z wypryskiem atopowym (Atopowym Zapaleniem Skóry), że upraszcza leczenie (zobacz schemat diagnozy i leczenia AZS), gdyż nie muszą już stosować dodatków zmiękczających wodę do kąpieli, chociaż nadal powinny stosować inne standardowe metody leczenia, włączając emolienty.
Emolienty, takie jak nawilżające lub miejscowo stosowane kremy lub maści, pomagają zablokować wilgoć w skórze i zablokować działanie drażniących substancji . Wcześniej istniała pewna sugestia, że zmiękczające dodatki do kąpieli wlewane do wody mogą pozostawić tłusty” filtr „na skórze dziecka, dając podobny efekt. Badanie brytyjskie jednak tego nie potwierdza.Tym samym w wątpliwość można poddać celowość dodawania do kąpieli olejków naturalnych, które miały również pomóc w zatrzymaniu wilgoci w skórze.
Badanie nie potwierdza również wpływu stosowania środków zmiękczających do kąpieli, na nasilenie świądu. Tym samym, środki zmiękczające dołączyły do innych grup produktów lub leków, co do których istniało przekonanie, że zmniejszają świąd, a rzeczywistość i badania temu wyraźnie zaprzeczają. KIedyś sądzono, że leki antyhistaminowe doustne mają właściwości przeciwświądowe. Dziś już wiemy, że zarówno „antyhistaminy” jak i środki zmiękczające do kapieli, nie wykazują właściwości redukujących świąd jako główny objaw atopowego zapalenia skóry.
Potwierdzają to również badania międzynarodowej grupy naukowców zrzeszonych w IFSI (International Forum for The Study of Itch), którzy w swoim opracowaniu na temat sposobów radzenia sobie ze świądem, zauważyli, że w przypadku atopowego zapalenia skóry, na redukcję uczucia świądu wpływają dwie metody terapeutyczne, czyli Metoda Mokrych Opatrunków (Wet Wrap Therapy) oraz leczenie polegające na stosowaniu leków antyhistaminowych-miejscowych, przy czym jest to metoda rzadko stosowana u atopików gdyż antyhistaminy miejscowe mają relatywnie duży potencjał drażniący i mogą zaostrzać przebieg choroby oraz uruchamiać mechanizmy alergiczne.
Klikając w ten link możesz przeczytać polską wersję opracowania IFSI na temat metod radzenia sobie ze świądem.
Mydło, nie, zmiękczacze różnie…
Lekarze (tu znajdziesz bazę polecanych lekarzy PTCA) na ogół zgadzają się co do zasady, że dzieci atopowe powinny używać kremów nawilżających i maści, a nie powinny myć się mydłem, ponieważ mogą podrażniać skórę, zauważają naukowcy. Ale nie ma zgody co do tego, czy dzieci powinny również używać dodatków do kąpieli.
W obecnym badaniu lekarze przepisali jeden z trzech najczęściej stosowanych dodatków do kąpieli w Wielkiej Brytanii – Oilatum, Balneum lub Aveeno – do grupy wybranej w celu dodania ich do reżimu leczenia. Dzieci mogły również używać innych dodatków do kąpieli, o ile nie zawierają środków przeciwbakteryjnych, które co do zasady mogą podrażniać skórę i dać tym samym błędny obraz badania.
Okazało się że, 93 procent rodziców dzieci w grupie dodatków do kąpieli twierdziło, że zawsze korzystali z tych produktów lub robili to przez co najmniej połowę czasu. W drugiej grupie 92 procent rodziców powiedziało, że nigdy nie używali dodatków do kąpieli lub robili to mniej niż połowę czasu. Pod koniec badania nie było znaczących różnic między obiema grupami pod względem liczby zaostrzeń egzemy, wpływu wyprysku atopowego na jakość życia lub rodzaju lub ilości kortykosteroidów (maści sterydowych) stosowanych w ciężkich nawrotach.
Jednym z ograniczeń badania jest to, że nie zostało ono zaprojektowane do testowania skuteczności różnych typów emolientów, zauważają autorzy. Podczas gdy wyniki sugerują, że dodatki do kąpieli nie pomagają w wyprysku, to jednak nie dają świeżego wglądu w skuteczność kremów i maści, aby zapobiegać nawrotom wyprysku lub stosowania emolientów jako zamienników mydła.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz w naszym kwartalniku „Atopia”. Pobierz wszystkie e-wydania „Atopii” tutaj